Nieoceniona pomoc we właściwym postępowaniu z końmi, zgodnemu z ich potrzebami i naturą zrozumienia w relacjach pomiędzy końmi a ludźmi.
Gdyby konie potrafiły mówić...
Ile to razy chciałem, aby tak było, szczególnie w pewnych trudnych momentach szkoleniowych.
Oczywiście konie nie potrafią mówić, ale mają nieskończenie wiele okazji, aby okazać nam swoje uczucia, pragnienia i swoją wolę. Mają swój wiosny język, a obowiązkiem naszym - ludzi zajmujących się końmi, niezależnie od formy -jest nauczyć się go rozumieć.
W czasach, w których tylko nieliczni z nas mają możliwość codziennego kontaktu ze zwierzętami, a wiele dzieci, ale także wielu dorosłych, zna je wyłącznie z telewizji, szczególnie ważne jest, abyśmy bliżej poznali naturalne zachowania koni, zanim udamy się na pierwszą lekcję jazdy.
Niniejsza książka stanowi nieocenioną pomoc we właściwym postępowaniu z końmi, zgodnemu z ich potrzebami i naturą.
Autorka książki pomaga również przeciwdziałać dwóm skrajnościom, z którymi często stykam się w swojej pracy trenera: z jednej strony przesadnemu uczłowieczaniu koni, w szczególności przy interpretacji ich zachowania, z drugiej zaś traktowaniu ich jako zwykłego sprzętu sportowego, który ma po prostu dobrze funkcjonować.
Od dzieciństwa codziennie spędzam czas ze zwierzętami, zwłaszcza końmi. Na temat ich zachowania i języka nauczyłem się wiele od swojego ojca oraz innych „koniarzy", ale przede wszystkich od samych koni. Każdy koń jest inny; przy każdym nowym koniu pewnych rzeczy muszę znów uczyć się od nowa.
Chciałbym, aby niniejsza książka przyczyniła się do lepszego wzajemnego zrozumienia w relacjach pomiędzy końmi a ludźmi.
Wydawnictwo: | Akademia Jeździecka |